Zabezpieczenie do roweru łańcuch Walfort – Opinia

Zabezpieczenia rowerowe firmy Walfort – to jedne z lepszych oraz tańszych rozwiązań. Producent robi rożnego rodzaju zapięcia rowerowe. Przetestowaliśmy dwa różne zapięcia Walfort w postaci łańcuchów.

Warto wspomnieć, że łańcuchy znajdują się w tej samej klasie ochronnej co U-locki. Siła klasy ochronnej – zależna jest od grubości elementu do sforsowania i jego odporności na przecięcia.

Jeśli ogniwa łańcucha są tak samo grube i hartowane jak pałąk U-locka, to jest to ta sama klasa zabezpieczenia (zakładając, że cały mechanizm jest równie bezpieczny). Łańcuchy do zabezpieczenia roweru mają jednak przewagę nad u-lockami – są bardziej elastyczne i łatwiej je przewozić. Także zdecydowanie łatwiej dostosowywać takie zapięcie do elementu kotwicznego.

Testowane zabezpieczenia rowerowe w postaci łańcuchów Walfort – był to łańcuch o grubości ogniw 10 mm i długości 120 cm oraz łańcuch o grubości ogniw 6 mm i długości 120 cm. Każdy z nich omówimy osobno – choć mają większość cech wspólnych. Na początku dlatego zostaną wymienione wszystkie cechy wspólne.

Łańcuchy do zabezpieczenia roweru Walfort posiadają dedykowane klucze o bardzo nietypowym profilu. Nie da się ich otworzyć wytrychem. Klucze z zestawu są o długim profilu (stalowe), z bocznymi wcięciami sferycznymi – dopasowanymi do zamka.

Obecnie jest to najwyższa klasa ochrona w kluczach do zamków tego typu. Klucze tego rodzaju są produkowane także do lepszych zamków w sejfach domowych.

Zapięcia posiadają automatyczną blokadę (zatrzask) – można je zamykać bez użycia klucza. Klucz służy wyłącznie do ich otwierania. Zamek posiada automatyczną stalową zaślepkę otworu. Zaślepka sama się usuwa podczas wkładania klucza, i sama się zamyka po wyciągnięciu klucza z zamka. Zaślepka chroni zamek przed pyłem, kurzem oraz wilgocią.

Zapięcia Walfort posiadają osłonę tekstylną plecioną na łańcuchu. Służy to do tego, aby nie obijać roweru samym łańcuchem. Jest to rozwiązanie powszechne, zawsze stosowane w zapięciach tego typu. Mocowanie ogniw krańcowych w łańcuchu do zamka jest wykonane na grubym dwustronnie zakraplanym stalowym nicie. Końcówka jest obrotowa.

Ogniwa łańcucha są wykonane ze stali hartowanej oraz kwadratowej. Ogniwa nie mają okrągłego przekroju tylko kwadratowy. Jest to także dodatkowa cecha zabezpieczająca. Owal ma mniejszą zawartość w przekroju stali (przez zaokrąglenie) niż kwadrat.

Kwadratowe ogniwa (profile) są najlepszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Wszystkie ogniwa są całkowicie zamknięte i zaspawane, nie są podatne na rozciągnięcie i przerwanie.

W Zabezpieczeniu Walfort 10×120 – zestaw posiada 3 klucze zamykające. Grubość ogniw to aż 10 mm stali hartowanej kwadratowej. Waga zapięcia wynosi około 2,6 kg. Zapięcie tego typu jest mocniejsze niż większość u-locków.

Można określić, że taki łańcuch jest w większości przypadków nieopłacalny do sforsowania przez złodzieja. Zapięciem tym, można spokojnie przypinać rower oraz motocykl. Za nowe dałem około 45 zł (najtańsza znaleziona oferta).

Zapięcie Walfort 6×120 – posiada 2 klucze w zestawie. Ogniwa mają 6 mm stali hartowanej kwadratowej. Waga to około 850 gram. Ten typ zabezpieczeń roweru wystarczy dla większości rowerów, aby skutecznie je chronić. Za nowe dałem około 26 zł (najtańsza znaleziona oferta).

Testowaliśmy już wiele zabezpieczeń do roweru. Zdecydowanie polecamy wybieranie łańcuchów. Linki są zawsze najgorszym typem i najłatwiej je sforsować. Łańcuch i U-lock są w tej samej klasie ochronnej. Jednak typ zabezpieczania łańcuchem jest znacznie bardziej elastyczny.

Jeśli ktoś szuka dobrych zabezpieczeń do roweru, to zdecydowanie polecamy produkty łańcuchowe Walfort. Testowaliśmy dwa rodzaje, ale jest ich znacznie więcej. Bywają także ogniwa o grubości 9 mm oraz o różnych długościach. Od siebie polecamy zawsze jak najdłuższy łańcuch – wtedy łatwo można przypinać rower do różnych elementów.

Walfort obecnie produkuje chyba najbardziej korzystne zapięcia, gdzie jakość względem ceny wypada bardzo rozsądnie. Zdecydowanie polecamy do przeczytania także nasz artykuł „Jak zabezpieczyć rower – ochrona i zabezpieczenie roweru”.

Okazuje się, że często samo miejsce zapięcia roweru ma kolosalne znacznie co do jego bezpieczeństwa. Zapraszamy do kolejnych artykułów w serwisie.

Co na to inne osoby:

1. Ale dłuższych chyba nie ma niż te 120 cm, a tutaj linki mają nawet i prawie 2 metry. Oczywiście zależy, kto co potrzebuje. Tylko długie zapięcie jest praktyczniejsze. Znowu takie stalowe i długie to znacznie większa waga. Trzeba więc balansować między potrzebami a rozwiązaniami. 

Dodam na boku, że często te ogniwa dowolnych zapięć potrafią rdzewieć, o le stal jest hartowana to niekoniecznie jest też szlachetna niepodatna na wilgoć. Nieraz widać jak wiele osób ma przerdzewiałe (zacieki) i poprzecierane te pokrowce osłaniające.

2. Mogę tylko powiedzieć jedno, kwadratowe na pewno są lepsze ogniwa niż okrągłe to jest fakt. Tak samo w zapięciach u-lock, te kwadratowe są znacznie lepsze niż o przekroju koła. Inna sprawa, cęgami może się nie przetnie grubszego metalu.. Ale zgodzę się z tym, że szlifierką przetną wszystko dowolnej grubości i to bardzo szybko. Faktycznie warto się przykładać do tego, gdzie zostawia się rower i w jakim otoczeniu.

3. Mam łańcuch Dunlopa do roweru, też wydaje mi się wykonany dość dobrze. Jednak ma pewną wadę, jest na długości 90 cm – czyli złożony na dwie części ma zaledwie 45 cm. Faktycznie by przydał się sporo dłuższy. Na przykład drzewa się nim już nie obejmie tak łatwo. Moje zabezpieczenie też ma 6 mm stali na ogniwach.