Kołowrotek wędkarski Rumpol New Master 2013 – Opinia

Kołowrotek wędkarski firmy Rumpol model New Master 2013 – to tanie urządzenie o zadziwiająco dobrej jakości wykonania.

Posiada on tylny hamulec, a nie tradycyjny do regulacji na szpuli. Hamulec zastosowywany w tej wędce jest podobno wielotarczowy – wykonany z twardego grafitu.

Kołowrotek Rumpol New Master mam już ponad cztery lata. Tego sprzętu nie zakupiłem specjalnie do testów ale dla siebie. A więc długość testu jest wybitnie długa. Waga tego kołowrotka to zaledwie 235 gram. Jest bardzo lekki, i to jest także jego duża zaleta.

Jego wykonanie jest bardzo estetyczne i można go znaleźć w różnych kolorach (srebrny, czerwony, granatowy, czarny, zielony, czy choćby brązowy i inne).

Jego budulec to tworzywo sztuczne z aluminium i stalą. Co najciekawsze jest on wręcz wybitnie trwały, oraz niepodatny na uszkodzenia. Miałem go chyba już na kilkuset wypadach na ryby w ciągu czterech lat. Przeżył trudne warunki i nic w nim się nie zepsuło. Nawet go nigdy nie konserwowałem, a działa tak samo po 4 latach jak nowy.

Niedawno nasmarowałem go w środku przed zabraniem się do filmu – aby zobaczyć dokładnie jego mechanizmy.

Kołowrotek Rumpol New Master 2013 sprawdza się w każdym typie połowu od spławikowego poprzez gruntowy i spinningowy. Samemu najczęściej łowię na spławik. Praca kołowrotka jest zupełnie bezdźwięczna. Nie wydaje z siebie żadnych odgłosów. Rotor obraca się bardzo płynnie i ma idealnie równą oś symetrii.

Ilość łożysk na jakich pracuje kołowrotek jest trudna do ocenienia. W każdej ofercie podają inną ilość. W jednych jako 1 sztuka w innych 4 a czasami 5 sztuk. Ilość łożysk nie ma znaczenia co do jakości sprzętu i jego działania – tutaj jest spora nieścisłość. Myślę że ma 1 lub 4 łożyska. Ale bardziej skłaniam się do 1. To i tak nie ma jednak moim zdaniem znaczenia.

Tylny hamulec działa bardzo dobrze – albo całkowicie przyblokuje żyłkę, lub można dostosować opór – który będzie stawiał. Działa to płynnie na bazie grzechotki regulacyjnej w pokrętle.

Przełożenie to 5.2:1 – czyli 5,2 obroty szpulki na każdy 1 obrót rączki kołowrotka. Im większa szpulka tym więc szybsze by było zwijanie żyłki. Przeliczyłem to dokładnie i zgadza się z faktyczną krotnością obrotu kabłąka na szpuli względem obrotu korbki. Czyli podana proporcja jest prawdziwa.

W kołowrotku wędkarskim Rumpol New Master można zmienić rączkę na stronę lewą lub prawą. Jet on dwustronny a to duża zaleta. Rączka pracuje na trzpieniu kwadratowym o wymiarze L (kołowrotki wielkości od 2000 w górę).

Pojemność szpuli kołowrotka to: 0,25-200m; 0,30-150m; 0,35-120m. Dodatkowo kupując ten sprzęt będzie na szpulce nawinięta jakaś żyłka. Może być biała lub flux (zielona). Nie wiem jaka jest mocna, wolałem używać swoje żyłki – więc tamtą zdjąłem i nie wiem co się z nią stało.

Dlatego nie powiem jaką ma grubość i wytrzymałość. Na pewno była rolowana co dla mnie jest wkurzające. Lepiej mieć własne żyłki, które się nie rolują w pętle.

Kołowrotek Rumpol New Master ma także blokadę obrotów wstecznych. Jest to przełącznik w postaci wajchy. Akurat tej możliwości nigdy nie wykorzystuję. Wolę luzować ją kabłąkiem lub hamulcem niż na obrotach wstecznych.

Omawiany kołowrotek wędkarski kosztuje około 30 zł. Więc to bardzo tani, a zarazem bardzo wdzięczny i wytrzymały. To świetny sprzęt, jak za taką cenę. Co więcej mam także kilkukrotnie droższe kołowrotki, i nie mają w sobie niczego lepsze niż ten testowany Rumpol New Master.

Warto dodać, że samemu kołowrotek z reguły zatrzaskuję (kabłąk) poprzez obrót korbką. Czyli u mnie mają one ciężkie życia. A mimo to, działa to cały czas bez problemu już tyle czasu. W innych kołowrotkach nawet znacznie droższych kabłąki przestawały z czasem współpracować. Tutaj to jest bez problemu.

Bez wątpienia kołowrotek Rumpol New Master 2013 jest jednym z najlepszych w swojej cenie. A dodatkowo jest jednym z najbardziej trwałych, nawet spośród tych o cenach znacznie większych. Ja jestem z niego bardzo zadowolony. Zdecydowani mogę polecić go także dla Was. Zapraszam do kolejnych tematów oraz komentarzy.

Wydaje się całkiem ciekawy. Właśnie nie ma sensu kupować nic droższego. Niebawem wymienię moja starą betoniarkę na coś nowego, może i tego. Muszę się rozejrzeć co jest dobre i jeszcze w rozsądnej cenie

Mam go chyba dłużej niż autor artykułu. Mam go na dwóch wędkach i nadal działa. Niestety na obudowie (tworzywo) też u mnie są jeszcze mocniejsze przetarcia. Ale całość mechanizmu trzyma się bardzo dobrze. Jest to bez wątpienia jeden z najbardziej korzystnych zakupów. Cena i jakość tutaj ma wręcz genialny stosunek.

Kupiłem ten kołowrotek kilka dni po Waszym filmie. Powiem tak, na razie jest genialny. Wszystko działa płynnie i bez problemów. Dużo więcej weszło na niego żyłki niż myślałem. Bardzo fajnie pracuje i cicho. Jeszcze nie byłem z nim na rybach ale już wyrzutów parę zrobiłem w domu i działa elegancko.